Podejmując decyzję o przyjściu na AWF nie wiedzieliśmy, że rozpoczniemy nowy etap w dziejach uczelni. Że będziemy studiować o rok dłużej i staniemy się pierwszym w historii wyższych uczelni wychowania fizycznego w Polsce rocznikiem kończącym studia z dyplomem magistra. Przyjęliśmy to z mieszanymi uczuciami. Rok dłużej to w młodym wieku szmat czasu i dopiero później dotarło do nas, że skończymy z dyplomem, na którym przed nazwiskiem pojawi się słowo: magister. Koledzy z Wyższych Szkół Wychowania Fizycznego z pewnością nam pozazdroszczą.
Studia czteroletnie okazały się dla nas… zbawienne. Na ostatnim roku dowiedzieliśmy się, że zostają zniesione nakazy pracy. Socjalistyczny wymysł, który wprowadzał przymus pracy. Gospodarkę mieliśmy w tamtym czasie planową, partia i rząd wiedzieli lepiej kto i gdzie jest niezbędny ojczyźnie. Z pewnością życie nasze potoczyło by się zupełnie inaczej, gdybyśmy rozpoczęli prace gdzieś w Polsce np. w jakiejś jednostce wojskowej.
Byliśmy rocznikiem, który przyczynił się nie tylko do rozwoju polskiego lecz tak mało znanych dyscyplin, jak np. w owym czasie gimnastyka akrobatyczna i artystyczna, rugby, judo, jazda szybka na lodzie, bojery. A także tak ważna dziedzina jak rehabilitacja, bez której trudno sobie obecnie wyobrazić nie tylko sport lecz służbę zdrowia. Sporo koleżanek i kolegów podjęło studia na innych kierunkach, stając się wybitnymi specjalistami w swojej dziedzinie nawet bardzo odległych kultury fizycznej i sportu. Jedna z kadrowiczek w piłce ręcznej ukończyła Gdyńską Szkołę Morską i pracowała na statkach jako radiooperator. Były sprinter został pilotem PLL LOT.
Najważniejsze osiągnięcia:
- 146 tytułów mistrza Polski w 17 dyscyplinach;
- 17 trenerów klasy mistrzowskiej w 11 dyscyplinach;
- troje trenerów prowadzących kadry narodowe innych krajów;
- troje olimpijczyków;
- dwa brązowe medale olimpijskie;
- dwa brązowe medale mistrzostw świata;
- troje wicemistrzów Europy;
- siedmioro Zasłużonych Mistrzów Sportu i czworo Mistrzów Sportu;
- dwóch prezesów związków sportowych, trzech wiceprezesów, jeden honorowy;
- troje członków międzynarodowych związków sportowych;
- trzech szefów wyszkolenia związków;
- 50 Zasłużonych Działaczy Kultury Fizycznej;
- ośmiu docentów habilitowanych;
- dwoje profesorów;
- dwóch znanych dziennikarzy, w tym prezes oddziału warszawskiego i członek zarządu głównego Klubu Dziennikarzy Sportowych, jeden reżyser filmowy i telewizyjny
- dwa Krzyże Komandorskie Orderu Odrodzenia Polski;
- sześć Krzyży Oficerskich Orderu Odrodzenia Polski,
- 55 Krzyży Kawalerskich Orderu Odrodzenia Polski
- w 2013 r. dwa medale Kalos Kagathos przyznawane od 1985 r. przez Uniwersytet Jagielloński tym, którzy łączą piękno, zdrowie i sprawność fizyczną z cnotami moralnymi i intelektualnymi. To pierwsze nagrody dla absolwentów Akademii Wychowania Fizycznego!
Bielański Jubileusz
Akademio moja miła
Jesteś już w sędziwym wieku
Będziesz jeszcze długo żyła
Raduj, raduj się człowieku
Tak jak Feniks się uniosłaś
I ze zgliszcz powstało dzieło
My cenimy twoją postać
Wielu z nas dziś przyfrunęło
By pokłonić się przed Dziadkiem
Hołd uczynić profesorom
Łzę uronić też ukradkiem
I być wiernym twoim wzorom
Tyś po wojnie rozpoczęła
Nowoczesna myśl trenerską
Europa też to wzięła
Za kurtyną będąc ferrską
Absolwenci są dziś dumni
Że w tym starym pięknym gmachu
Żyje sobie duch historii
Źródło prawdy o Polaku
Dziękujemy Ci Rektorze!
Że nas wszystkich zaprosiłeś
Jest nam dobrze na Twym dworze
Ty dziś gniazdo nam uwiłeś.
Bogdan Troć